Grubo ponad dwa tysiące zgłoszeń z jednego województwa, to wynik pięciu miesięcy pilotażu aplikacji Animal Helper. Już wkrótce skorzystają z niej również mieszkańcy województwa zachodniopomorskiego. To dzięki wsparciu firmy KupBilecik.pl, która zdecydowała się wesprzeć działanie pierwszego w Polsce 112 dla zwierząt.
Po pilotażu w Pomorskiem, czas na kolejny obszar, z którego zgłoszenia będą wpływać do specjalnie utworzonej centrali. Już od 15 marca każdy przypadek, gdy zwierzęciu dzieje się krzywda, za pomocą aplikacji Animal Helper, będą mogli zgłaszać mieszkańcy województwa zachodniopomorskiego.
Zachodniopomorskie drugim województwem
Testy w województwie pomorskim pokazały, że aplikacja jest potrzebna, a nasze społeczeństwo chce pomagać zwierzętom. – Na co dzień często spotykamy się ze ścianą, ale to, co buduje i motywuje do działania i kruszenia betonu, to ludzie o dobrych sercach, którzy nie są obojętni na cierpienie tych bezbronnych istot. Wierzymy, że dzięki wspólnym działaniom społeczeństwa, służb i organizacji, jesteśmy w stanie realnie wpłynąć na ich los – mówi Adam Van Bendler, stand-uper, założyciel Fundacji Psia Krew i inicjator powstania aplikacji Animal Helper.
Twórcy aplikacji chcą rozwijać projekt i rozszerzać jego działanie o kolejne województwa. By osiągnąć ten cel, potrzebują jednak Partnerów, którzy wesprą ich działania. I właśnie tu pojawia się KupBilecik.pl – jeden z największych ogólnopolskich serwisów biletowych, który ma swoją siedzibę w Koszalinie. Nieprzypadkowo więc, to właśnie województwo zachodniopomorskie będzie drugim w kolejności obszarem, z którego zgłoszenia przyjmować będzie Animal Helper.
Partnerstwo dla zwierząt
KupBilecik.pl wyznacza standardy i dobre praktyki dotyczące tego, jak sfera biznesu może pomagać zwierzętom. To, co zaczęło się od wizyty właściciela firmy, Łukasza Sztoldo, w lokalnym schronisku i przekazaniu darów, przerodziło się w ideę utworzenia zbiórki i zrobienia wraz z klientami czegoś dobrego. – Naszym pierwotnym założeniem była pomoc tylko Schronisku w Koszalinie, ale zbiórka zaczęła tak szybko rosnąć, że rozszerzyliśmy działania na całą Polskę. Aktualnie uzbieraliśmy 1 mln 300 tysięcy złotych i w ramach naszej akcji „Pomagaj zwierzętom razem z KupBilecik” pomogliśmy już dziesiątkom placówek, które opiekują się zwierzętami – opowiada Ewelina Tujaka, manager w KupBilecik.pl.
To nie pierwsze wspólne działanie Fundacji Psia Krew i KupBilecik.pl, w zakresie pomocy zwierzętom. Portal, przy okazji sprzedaży biletów, od lat współpracuje z Adamem Van Bendlerem, a przy okazji również z jego fundacją. – Gdy Adam, wraz z ekipą, wprowadził aplikację w województwie pomorskim, stwierdziliśmy, że to również jest realna forma pomocy wszystkim zwierzętom. Dla ludzi jest policja, pogotowie, niebieska linia, ale dla zwierząt do tej pory czegoś takiego nie było. Wsparcie kogoś, kto zechciał podjąć się stworzenia tego dla tych, którzy sami tego zrobić nie mogą, jest czymś bardzo potrzebnym i pożytecznym – opowiada Łukasz Sztoldo, właściciel KupBilecik.pl.
2/16
Wsparcie KupBilecik.pl to ogromny i bardzo ważny krok w rozwoju Animal Helper. – Zaczęliśmy w województwie pomorskim i to, co działo się w ostatnich miesiącach, było dla nas jednym wielkim poligonem. Przez ten czas udało nam się dopracować narzędzie i procedury działania, a nasze cudowne operatorki nabrały pewności w działaniu. Jesteśmy z nich bardzo dumni, bo każdego dnia wkładają w tę pracę całe serce. Dzięki wsparciu KupBilecik.pl wreszcie jesteśmy gotowi na kolejne wyzwanie, za co jesteśmy niesamowicie wdzięczni – mówi Adam Van Bendler.
– Ekipa Animal Helper udowodniła, że potrafi zrobić dużo dobrego, chcemy być jej częścią i dać głos tym, którzy go nie mają. Liczymy, że niedługo aplikacja obejmie zasięgiem całą Polskę, wytyczając tym samym nowe kierunki i zachęci nie tylko kolejnych sponsorów, ale i lokalne samorządy, czy docelowo rząd, do większego wspierania tego typu inicjatyw – dodaje Łukasz Sztoldo.
Jak działa Animal Helper
Za pomocą aplikacji można zgłaszać każdy przypadek, gdy zwierzęciu dzieje się krzywda. Mowa tu zarówno o zwierzętach domowych, jak i dzikich czy gospodarskich. Takie zgłoszenie trafia do centrali, w której specjalnie przeszkoleni pracownicy przetwarzają je i przekierowują do odpowiedniej dla danego miejsca i rodzaju zdarzenia jednostki reakcyjnej. Tak, by użytkownik nie tracił czasu na zastanawianie się, gdzie zgłosić dany przypadek i by nie odbijał się od zamkniętych drzwi.
Centrala działa 24/7 i od pierwszych dni funkcjonowania ma pełne ręce roboty. – Zgłoszenia dotyczą głównie przypadków okrucieństwa wobec zwierząt, zwierząt rannych, w tym zdarzeń drogowych, a także potrzeby odłowienia zwierząt bezdomnych. Dominują zgłoszenia niehumanitarnego traktowania zwierząt przez ich opiekunów – wylicza Paweł Gebert, pomysłodawca Animal Helper.
Już niebawem, bo od 15 marca, pracownicy centrali rozpoczną przyjmowanie zgłoszeń z województwa zachodniopomorskiego. Już teraz aplikację można pobrać tutaj.